Co już wiemy o BMW M5?

Będzie mieć turbodoładowany silnik i napęd na cztery koła.

Oficjalna prezentacja BMW M5 odbędzie się jesienią podczas salonu samochodowego we Frankfurcie. Ponieważ na temat tego samochodu pojawiło się wiele informacji, postanowiliśmy je zebrać i przedstawić w jednym tekście.

BMW M5 będzie pierwszą limuzyną z serii M, która otrzyma silnik turbodoładowany zamiast tradycyjnej jednostki wolnossącej. Motor o pojemności 4,4 l rozwinie moc 560 KM i moment obrotowy 692 Nm, zatem będzie mocniejszy od 5-litrowego silnika V10 o 52 KM i 171 Nm. Turbodoładowany silnik zapewni większą moc i będzie bardziej wydajny, a zarazem poprawi się jego spalanie i emisja CO2 - powiedział "Autocarowi" Albert Biermann, nadzorujący prace badawczo-rozwojowe w BMW. Silnik V8 to jednostka oznaczona jako "S63", montowana także w SUV-ach X5 M i X6 M, jednak ze zmienioną charakterystyką pracy, odznaczającą się ostrzejszą reakcją na gaz i lepszymi osiągami w górnym zakresie obrotów.

Osiągi samochodu nie zostały oficjalnie ujawnione, ale według wiarygodnych źródeł limuzyna M5 będzie się rozpędzała do 100 km/h w czasie o 0,2 s krótszym niż poprzedni model, któremu zajmowało to 4,7 s. Tym samym auto bawarskiego producenta zrówna się osiągami z konkurencyjnym Mercedesem E 63 AMG. Prędkość maksymalna samochodu zostanie ograniczona elektronicznie do 250 km/h, lecz teoretycznie po zdjęciu ograniczeń pojazd będzie mógł rozpędzić się do 300 km/h.

7-stopniowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów BMW M5 będzie obsługiwana za pomocą lewarka lub manetek zamontowanych przy kole kierownicy.

Największą nowością w BMW M5 będzie wersja z napędem na cztery koła. Zostanie ona przygotowana z myślą o klientach w USA, którzy chętnie wybierają Mercedesy AMG z napędem na obie osie lub sportowe wersje Audi.

Różnice między wyglądem BMW M5 a zwykłej "piątki" będą subtelne. Sportowa wersja otrzyma nieco większe zderzaki, chromowane dodatki czy seryjnie 20-calowe obręcze kół.

Mimo większych rozmiarów nowe BMW M5 ma ważyć tyle co jego mniejszy poprzednik, czyli około 1830 kg.

Choć wygląd BMW M5 był pilnie strzeżoną tajemnicą, zdjęcia samochodu trafiły do rąk dziennikarzy. Jako pierwszy opublikował je niemieckie magazyn "Auto Zeitung". Teraz prezentują je wszystkie portale motoryzacyjne.

Wygląd BMW M5 jest dokładnie taki, jaki być powinien. To elegancka rodzinna limuzyna z kilkoma sportowymi dodatkami, w intensywnym kolorze nadwozia. Większe koła, masywniejsze zderzaki, nakładki na progi i wloty powietrza w błotnikach są jedynymi elementami, dzięki którym poznamy auto z zewnątrz. Od seryjnego sedana model M5 różni się przede wszystkim tym, czego nie widać z zewnątrz - silnikiem.

Pod maską BMW M5 pracuje benzynowy motor V8 4,4 l o mocy 560 KM i 680 Nm momentu obrotowego. Wyposażony w dwie turbosprężarki silnik rozpędza auto od 0 do 100 km/h w 4,4 s (o 0,3 s szybciej od poprzedniego M5), a sprint od 0 do 200 km/h zajmuje limuzynie jedyne 13 s. Prędkość maksymalna auta wyposażonego w fabryczny pakiet M-Driver wynosi 305 km/h. Do przeniesienia napędu samochodu może posłużyć 6-biegowa skrzynia manualna lub 7-stopniowa automatyczna DCT. Ceny auta w Niemczech będą zaczynać się od około 100 tys. euro.

---